Prasa - szczegóły

2011-11-08

Prezydent Krakowa proponuje po raz drugi likwidację becikowego. Za pierwszym razem nie zgodzili się na to radni. Teraz prezydent daje jednak coś w zamian - poniesienie kwoty zasiłków rodzinnych o 100 procent.

Więcej pieniędzy dostawałyby rodziny wielodzietne, ubogie, z dziećmi niepełnosprawnymi. - Pieniądze trafiłyby do rodzin, które najbardziej tego potrzebują. A gmina rezygnując z becikowego i tak by na tym trochę zaoszczędziła - mówi Jan Żądło, dyrektor Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta.

Od 2006 r. do września tego roku gmina wypłaciła 44,5 mln zł na becikowe. Szacuje się, że w przyszłym roku koszt podniesionych zasiłków wynosiłby 5 mln zł. To i tak o kilka milionów mniej, niż gmina wydawała na becikowe wypłacane wszystkim, bez względu na dochody.

Jeśli radni zgodzą się na nową propozycję, to na każde trzecie i kolejne dziecko rodzice otrzymają 1920 zł rocznie, na dziecko niepełnosprawne w wieku do lat 5 -1440 zł, a na dziecko powyżej 5. roku życia -1920 zł. Wsparcie dotyczyłoby także rodziców z dziećmi w wieku szkolnym: dla nich proponuje się zwiększenie do 150 zł dodatku do zasiłku rodzinnego z okazji rozpoczęcia roku szkolnego.

Kolejne cięcia w budżecie związane są z pensjami nauczycieli. Zabrakło dla nich 45 mln zł w tegorocznym budżecie. Według urzędników to pieniądze, które powinien zagwarantować rząd, ale że tak się nie stało, gmina musiała poszukać we własnych i tak już napiętych wydatkach. Kilka tygodni temu urzędnikom udało się znaleźć 23 mln zł - z rezerwy celowej i w wyniku oszczędności wprowadzonych w Urzędzie Miasta oraz miejskich jednostkach.

Teraz gmina wysupłała drugą część brakujących pieniędzy - 22 mln zł. Oszczędności pochodzą m.in. z mniejszych niż planowano wydatków na spłatę odsetek od kredytów i wyemitowanych obligacji (10 mln zł). Ponad 6 mln zł pochodzi z oszczędności urzędu i podległych mu jednostek. Na dodatkowe prawie 2 mln zł składają się pieniądze zaoszczędzone na przetargach i te, które nie zostały wydane na przygotowanie inwestycji, np. na budowę połączenia węzła Rybitwy ze strefami Wieliczka-Niepołomice czy na budowę połączenia drogowego ul. Reduty z ul. ks. Jancarza.

W 2003 r. do każdych 100 zł subwencji oświatowej gmina dopłacała 30 zł. W tym roku ta kwota zwiększyła się do 40 zł. To oznacza, że subwencja pokrywa tylko 60 proc. kosztów edukacji. Dlatego miasto planuje duże oszczędności w edukacji, które ma wprowadzić nowa wiceprezydent Anna Okońska-Walkowicz.

Na poniedziałek zwołana będzie nadzwyczajna sesja Rady Miasta poświęcona stanowi finansów Krakowa

- Przedstawione zostaną na niej wnioski komisji ds. reformy finansów Krakowa, zajmiemy się także projektami uchwał dotyczącymi cięć w miejskich wydatkach - mówi Grzegorz Stawowy, przewodniczący klubu PO w Radzie Miasta. Radni zdecydują także, czy podwyższą podatek od nieruchomości i opłaty za wodę, czy przywrócą podatek od posiadania psów.

(AM)