Koniec z handlem zwierzętami na Allegro. Na wsiach psy nie będą mogły przebywać na uwięzi dłużej niż 12 godzin. Od nowego roku zwierzęta będą chronione ostrzejszymi przepisami znowelizowanej ustawy.

W jednej z małopolskich gmin starszy mężczyzna trzyma w gospodarstwie kilkanaście psów, które żyją w skrajnie złych warunkach, są chore i wyczerpane. Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami wielokrotnie interweniowało w tej sprawie, jednak kończyło się tylko na pouczeniach. - Człowiek ten wiedział, że w świetle prawa nie możemy nic zrobić, i to dodawało mu pewności siebie - przekonuje Paulina Boba, inspektor KTOZ.

Właśnie jego gospodarstwo i inne niezarejestrowane hodowle czy wytwórnie smalcu z psów znajdują się na czarnej liście obrońców zwierząt w Małopolsce. Od 1 stycznia, kiedy wejdą w życie nowe przepisy ustawy o ochronie zwierząt, organizacje będą mogły skuteczniej interweniować, by takie patologie likwidować. - W przyszłym roku chcemy skontrolować wszystkie lokalne hodowle psów i kotów niezarejestrowane z związku kynologicznym - zapowiada Boba. - Mamy też nadzieję, że w najostrzejszych przypadkach będą zapadać najwyższe wyroki, po zmianach nawet do trzech lat więzienia, czy grzywny do 100 tys. zł. Z doświadczenia wiem, że to kwoty wywierają większe wrażenie niż groźba więzienia - dodaje inspektorka.

Dzięki nowemu zakazowi rozmnażania psów i kotów w celach handlowych i sprzedaży, a, co ważniejsze, kupowania ich poza miejscem hodowli może także zniknąć handel zwierzętami w pobliżu giełdy samochodowej przy ul. Rybitwy oraz na miejskich placach i bazarach.

A co z internetem, który jest popularnym kanałem sprzedaży zwierząt? Jak mówią inspektorzy KTOZ, niezarejestrowani hodowcy już zaczęli obchodzić przepisy, zakładając stowarzyszenia wydające własne licencje czy oferując w internecie "gratisowe szczenięta" pod warunkiem zakupu smyczy za kilkaset złotych czy pokrycia kosztów dotychczasowego utrzymania. - Nie wiemy jeszcze, jak na nowe prawo zareagują sprzedający i jak to się przełoży na sytuację w serwisie. Jeśli będą oferty, które będą naruszać prawo, to zostaną one usunięte - zaznacza Anna Tokarek z zespołu prasowego aukcyjnego portalu Allegro.pl. Dodaje, że jeśli skala zjawiska będzie duża, serwis zastanowi się nad taką zmianą regulaminu, która pozwoliłaby wyeliminować naruszenia.

Nowe przepisy oznaczają też rewolucję na wsiach, bo od Nowego Roku psy gospodarskie nie będą mogły przebywać na uwięzi dłużej niż 12 godzin, a łańcuch nie może być krótszy niż trzy metry. Czy będą respektowane? - Łańcuchy to kwestia sąsiedzkiej mobilizacji. Przedstawiciele lokalnych władz i duchowieństwa będą apelować o dostosowanie się do przepisów, ale też o humanitaryzm. Trudniej będzie z limitem czasu na uwięzi, bo ciężko go zweryfikować, a poza tym nie każdego stać na wybudowanie ogrodzenia i dla bezpieczeństwa przechodniów pies powinien zostać na uwięzi - twierdzi Kazimierz Barczyk, przewodniczący Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Małopolski.

Jak mówi Barczyk, trudno będzie wprowadzić w życie nowy przepis o organizowaniu opieki nad bezdomnymi zwierzętami, w tym tworzenia gminnych schronisk. Ustawa została bowiem uchwalona pod koniec roku, kiedy gminy miały już domknięte budżety na rok 2012. Zaniepokojeni urzędnicy szukają porady w organizacjach pozarządowych. - Być może uda się pozyskać na schroniska środki unijne, a poza tym zachęcić gminy do łączenia sił i wspólnych inwestycji. W połowie roku powinniśmy mieć diagnozę sytuacji - uważa Barczyk.

Nowe przepisy to wyzwanie także dla wymiaru sprawiedliwości. - Funkcjonariusze zostali już przeszkoleni, jesteśmy też przygotowani na większą liczbę interwencji z udziałem organizacji zajmujących się ochroną zwierząt - zaznacza Dariusz Nowak, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Najważniejsze zmiany w prawie o ochronie zwierząt

- Ustawa wprowadza wyraźny zakaz zabijania zwierząt (poza kilkoma precyzyjnie opisanymi wyjątkami)

- Uśmiercanie zwierząt w nagłych przypadkach, np. po wypadku komunikacyjnym - tylko przez zastrzyk usypiający, a z broni palnej tylko zwierząt wolno żyjących. Myśliwi nie mogą już strzelać do wałęsających się psów

- Zakaz znęcania się, w tym: okaleczania w celach zmiany wyglądu, używania do prac i sportu zwierząt chorych, zbyt starych i zbyt młodych. Zakaz przetrzymywania w warunkach rażącego zaniedbania, pozbawiania pokarmu, wody lub możliwości przyjęcia naturalnej pozycji. Zakaz wystawiania zwierząt na zagrażające jego zdrowiu i życiu warunki atmosferyczne - w tym transport ryb bez dostatecznej ilości wody. Za znęcanie zostały także uznane porzucenie zwierzęcia i zoofilia

- Znęcającym się zwierzęta będą odbierane - dotąd nie było takiego przepisu

- Zakaz hodowli psów i kotów dla zysku

- Maksymalna kara w przypadku zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem rośnie z dwóch do trzech lat więzienia

- Możliwość orzeczenia zakazu posiadania zwierząt od roku do 10 lat

- Niezarejestrowani hodowcy mogą zostać ukarani aresztem lub grzywną - kary mogą wynieść od 500 do 100 tys. zł

- Każda gmina ma mieć program opieki nad bezdomnymi zwierzętami

- Każda osoba, która napotka porzuconego psa lub kota, zwłaszcza na uwięzi, ma obowiązek powiadomić o tym najbliższe schronisko, straż gminną lub policję

Grażyna Zawada