Prasa - szczegóły

2012-03-15

Urząd miasta ogłosił międzynarodowy konkurs architektoniczny na zagospodarowanie terenów wokół kombinatu w Nowej Hucie. Urzędnicy liczą na to, że swoje prace przyślą najwięksi światowi projektanci.

Mają oni stworzyć koncepcję dla 5 tys. ha terenu, na których powstaną inwestycje z dziedziny recyclingu, energetyki i lekkiej produkcji - warte ok. 10 mld zł. Lista branż nie jest zamknięta. Wraz z nowymi miejscami pracy ma pojawić się zabudowa mieszkaniowa i usługowa. Liczba mieszkańców skoczy z 7 do 17 tys.

Obszar objęty konkursem to m.in. Wyciąże, Branice, Przylasek Rusiecki i tereny samego kombinatu. -Tak duży teren powoduje, że będzie to jeden z największych konkursów w Europie w ostatnim czasie - stwierdza prof. Andrzej Wyżykowski, architekt miejski. Dodaje, że w jury zasiądą poza polskimi ekspertami architekci z Austrii, Holandii, Szkocji i Niemiec.

- To ważny, lecz dziś zdegradowany teren w Krakowie. Musimy przywrócić go miastu - dodaje Elżbieta Koterba, zastępca prezydenta Krakowa ds. rozwoju.

Projektanci swoje prace mają przysyłać do 25 czerwca 2012

roku. 4 lipca zostanie wyłoniona najlepsza. - Chcemy pozyskać architektów z całego świata, m.in. wybitne studia projektowe z USA i Wielkiej Brytanii - zapewnia Sławomir Ptaszkiewicz, radny miejski PO. Zachęcić mają wysokie nagrody. 300 tys. zł za pierwsze miejsce, 150 tys. zł za drugie, 75 tys. zł za trzecie i po 20 tys. za wyróżnienia. Konkurs ma kosztować ok. 600 tys. zł, z czego 200 tys. zł dorzucił ArcelorMittal, właściciel huty. To utwierdza urzędników w przekonaniu, że potentatowi w produkcji stali również zależy na zmianach w okolicy.

Po stworzeniu koncepcji inwestorzy zamierzający lokować swój kapitał lub siedziby w Krakowie będą dokładnie wiedzieć, co i gdzie mogą budować. Sama gmina będzie musiała teren uzbroić, poprowadzić drogi, kanalizację etc. - To da się zrobić, choć widzę też ryzyko. Nie wiadomo, czy uda się przebudować ul. Igołomską i dokończyć trasę S7 - zaznacza Paweł Węgrzyn, radny miejski PO. - A obie inwestycje muszą być skończone, gdyż staną się głównymi arteriami tego obszaru. Tymczasem na Igołomską brakuje ok. 250 mln zł, a rząd ślimaczy się z pracami przy trasie S7-

Radni miejscy dodają jednak, że tworzeniu strefy gospodarczej w tym rejonie sprzyja planowany rozwój kolei aglomeracyj-nej i możliwość wykorzystania lotniska w Pobiedniku dla lotów prywatnych. - To jednak nie tylko tereny przemysłowe. Są tu też obszary malownicze, jak na przykład stawy Przylasku Rusieckiego, gdzie mogą pojawić się zupełnie inne inwestycje -dodaje Węgrzyn.

Piotr Rąpalski

**********

Koncepcja znowu trafi do szuflady?

Po ogłoszeniu konkursu od razu pojawiły się obawy, czy zwycięski projekt nie trafi do szuflady. Taki los spotkał m.in.:
» konkurs na rewitalizację alei Róż i pl. Centralnego » na koncepcję Muzeum Ruchu Harcerskiego
» konkurs na zagospodarowanie dawnego obozu Płaszów
» konkurs na modernizację placu Wolnica » konkurs na rewitalizację placu Nowego » konkurs na halę 100-lecia Cracovii
» oraz na halę Wisły