Odznaki Honoris Gratia dla Kombatantów

admin 2010-11-09

9 listopada w Domu Kombatanta nad Muzeum Czynu Zbrojnego (os. Górali 23) miała miejsce uroczystość wręczenia nowohuckim kombatantom odznak Honoris Gratia za zasługi dla miasta Krakowa. Rangę uroczystości nadało współuczestnictwo Wojewody Małopolskiego Stanisława Kracika i Prezydenta Miasta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego.

Uroczystości poprowadził prezes Fundacji Muzeum Czynu Zbrojnego Pan Sławomir Pietrzyk w oparciu o scenariusz przygotowany przez zmarłego 15 października b.r. Kustosza Muzeum - redaktora Mariana Oleksego.

Zgodnie z założeniami patriotyczne zgromadzenie miało mieć charakter seminarium poświęconego tematyce legionowej. Dla uczestników uroczystości dostępny był 26 nr Zeszytów Historycznych Muzeum Czynu Zbrojnego Od Legionów do Nowej Huty ostatnia, pośmiertna publikacja kustosza red. Mariana Oleksego. Prezes Koła ŚZŻ AK HTS, kpt. Franciszek Baryła ps. "Jan" przytoczył fragment tej publikacji nawiązujący do sentencji na grobie marszałka Józefa Piłsudskiego.

***

Stenogram fragmentu publikacji Mariana Oleksego przytoczony przez kpt. Fr. Baryłę "Jana" 23 DP AK

Józef Piłsudski zmarł w Belwederze o godzinie 2045. Jego pogrzeb stał się wielką manifestacją jedności narodowej Polaków. 13-ego maja 1935 roku wyjęto z ciała mózg i serce. Mózg był badany przez naukowców w Wilnie a serce rok później zgodnie z wolą marszałka złożono w grobie jego matki na cmentarzu Rossa w Wilnie. Ciało spoczęło w krypcie srebrnych dzwonów na Wawelu.
Na granitowej płycie nagrobnej umieszczono wybrany przez zmarłego cytat z Wacława Juliusza Słowackiego, ukochanego poety marszałka spoczywającego z jego woli także na Wawelu: "Kto mogąc wybrać, wybrał zamiast domu gniazdo na skałach Orła, niechaj umie trwać, gdy źrenice czerwone od gromu i słychać jęk szatanów w sosen szumie. Tak żyłem."
Nie brakowało szatanów i cieniów w tym życiu. Jedno jest jednak pewne to było życie dla Polski bezinteresowne. Kiedyś Piłsudski powiedział: "Choć nieraz mówię o durnej Polsce, wymyślam na Polskę i Polaków, to przecież tylko Polsce służę". Gdybyśmy za nim mogli szczerze powtórzyć te słowa Polska byłaby najszczęśliwszym krajem na ziemi.

***

Głos zabrali także: Wojewoda Małopolski Stanisław Kracik ciepło wypowiadając się o nowohuckim środowisku kombatanckim oraz prezydent prof. Jacek Majchrowski w krótkim wystąpieniu nawiązując do roli, jaką odgrywają odznaczeni tego dnia odznaką "Honoris Gratia" kombatanci dla kształtowania patriotyzmu przyszłych pokoleń. (przemówienie poniżej)

"Honoris Gratia" zostali odznaczeni następujący kombatanci (stenogram)

Zofia Golczewska
Bolesław Kaleta
Stefan Petlitz
Stefan Pudełek
Kazimierz Rosół
Jerzy Wilk prezes Koła Nowa Huta Kombatantów i Byłych Więźniów Politycznych
Mieczysław Słaby
Kazimierz Szymański Sekretarz Zarządu Związku Sybiraków
Bolesław Wilk
Z Koła ŚZŻ AK HTS
Bogdan Cichy,
Jan Antoni Łata
Jerzy Sariusz Romiszewski

Przewodniczący ZG (Warszawa) Stowarzyszenia Polaków Poszkodowanych przez III Rzeszę dr Józef Sowa, wręczył złote medale za zasługi dla Stowarzyszenia. Jako pierwszy został udekorowany Sławomir Pietrzyk natomiast medal nadany kustoszowi Marianowi Oleksemu złożono na ręce kpt. Franciszka Baryły

***

Stenogram przemówienia Prezydenta miasta Krakowa prof. Jacka Majchrowskiego

Panie Wojewodo, Szanowni Państwo.
Dom Kombatanta jest miejscem wyjątkowym, w którym kumulują się tradycje patriotyczne różnych dróg, którymi szli polscy żołnierze do Niepodległości. To nie tylko miejsce spotkań kombatantów, to jest także miejsce, w którym ta wiedza jest przekazywana młodym pokoleniom, czego to spotkanie jest najlepszym przykładem.
Spotykamy się w szczególnym dniu między datą odzyskania niepodległości przez Kraków 31 października 1918 r. a Świętem 11 listopada; w dniu łączącym te dwa wydarzenia tym bardziej, że Państwo poruszają temat bardzo istotny czyli tematykę legionową. To bowiem Kraków był miejscem z którego wyszła I Kompania Kadrowa, gdzie powstawały zalążki Niepodległego Państwa Polskiego, gdzie zarówno Ci żołnierze, którzy walczyli na frontach jak i Ci, którzy walczyli w różny inny sposób.
Musimy Pamiętać że nie należy lekceważyć innych form walki czy to dyplomatycznej, czy też pracy pozytywistycznej. [Oni] tworzyli nasze Państwo. - Ten dzień jak mało który, nadaje się do tego, by podziękować [im] wszystkim, [żołnierzom Armii Krajowej], Batalionów Chłopskich czy innych formacji wojskowych. Każdy bowiem walczył o to, aby Polska była wolna a nie zastanawiał się w jakiej formacji walczy, komu ona jest podporządkowana, czy jest ona zalegitymizowana, każdy brał karabin do ręki i walczył o Polskę.
Jeśli Państwo pozwolicie chciałbym wręczyć kilku zasłużonym osobom odznaki za zasługi dla miasta Krakowa. TO nie jest tylko walka o wyzwolenie kraju, bo za to otrzymywaliście Państwo odznaczenia wojskowe, kombatanckie, to jest walka o przyszłość naszego kraju i o przyszłość młodzieży, i za to chciałbym Państwu podziękować.

***

W uroczystościach brał także udział zaprzyjaźniony z Muzeum Armii Krajowej prezes Fundacji im. Tadeusza Kościuszki w Krakowi Pan Tomasz Otrębski. Kpt. Fr. Baryła wspomniał o fakcie przekazania w roku 1975 przez Pana Tomasza Otrębskiego na ręce ówczesnego Kustosza Muzeum Józefa Bugajskiego JEDNEGO Z NAJCENNIEJSZYCH EKSPONATÓW MUZEUM CZYNU ZBROJNEGO, JEDYNEGO ZACHOWANEGO SZTANDATU UCZESTNIKÓW I POWSTANIA ŚLĄSKIEGO. Sztandar ów Wojciech Korfanty wręczył uczestnikom I Powstania Śląskiego w obozie uchodźczym w Szczakowej w r. 1919

Szerzej na ten temat można przeczytać w Kurierze Polskim z dnia 19 września 1975 r. klikając tutaj (plik pdf) >>>

Marcin Bieńkowicz